Jeśli czytałeś choć odrobinę o fotowoltaice, na pewno zwróciłeś uwagę na to, że w kontekście tej technologii bardzo często mówi się o prosumentach. To stosunkowo nowe pojęcie, które może być niezrozumiałe. Dlatego w tym artykule wyjaśniamy, kto to jest dokładnie prosument i jakie korzyści wiążą się z takim statusem. Zobacz!
Słowo „prosument” pochodzi od połączenia dwóch innych, znacznie lepiej znanych. Są to określenia „producent” oraz „konsument”. Jak więc możesz się domyślić, prosumenci to najogólniej osoby, które współtworzą jakieś zasoby oraz je zużywają.
Jednak najczęściej to pojęcie jest używane w kontekście wytwarzania energii elektrycznej na własne potrzeby. Prosument to zatem osoba, która produkuje prąd z odnawialnych źródeł energii i wykorzystuje go do zasilania własnego domu, firmy czy gospodarstwa rolnego.
Warto wiedzieć, że z prawnego punktu widzenia kwestię definicji prosumentów reguluje ustawa o OZE. W 2019 roku ustawowa definicja uległa rozszerzeniu. O ile wcześniej za prosumenta uznawano wyłącznie osobę fizyczną, która wytwarzała energię na własne potrzeby, o tyle obecnie najważniejszym kryterium jest moc instalacji fotowoltaicznej zainstalowanej na posesji. Jeśli inwestor decyduje się na montaż mikroinstalacji do mocy 50 kWp, jest traktowany jako prosument, bez względu na to, czy jest osobą prywatną, czy przedsiębiorcą.
Coraz częściej pojawiają się informacje o tym, że w najbliższych latach definicja prosumenta ulegnie dalszemu rozszerzeniu i zostanie wprowadzone pojęcie prosumenta zbiorowego – ma obowiązywać w odniesieniu do spółdzielni mieszkaniowych oraz administratorów budynków wielorodzinnych, na których powstanie instalacja PV. To jednak dopiero plany, na których realizację trzeba będzie jeszcze poczekać.
Zgodnie z najnowszą wersją ustawy o OZE, za prosumenta uznaje się właściciela mikroinstalacji fotowoltaicznej o mocy do 50 kWp, pod warunkiem, że wytwarzana przez panele słoneczne energia jest wykorzystywana na własne potrzeby, a nie z myślą o sprzedaży.
W tę kategorię wpisują się:
Status prosumenta daje użytkownikowi fotowoltaliki ważny przywilej w postaci korzystnego rozliczenia energii elektrycznej z zakładem energetycznym. W czym rzecz? Przede wszystkim należy pamiętać, że praca fotowoltaiki jest uzależniona od dostępu do energii słonecznej. Im jest jej mniej, z tym mniejszą mocą instalacja wytwarza energię elektryczną.
W naszym kraju panele pracują najsłabiej w miesiącach zimowych. Wówczas system PV produkuje niewystarczającą ilość energii. Za to latem powstają nadwyżki prądu. Standardowy system fotowoltaiczny nie ma możliwości zbierania tych „nadprogramowych” zasobów. Dlatego, aby nie uległy one zmarnowaniu, są przesyłane do sieci energetycznej i tam magazynowane.
Uwaga! Prosument, wbrew powszechnemu stereotypowi, nie sprzedaje prądu pozyskanego z własnego źródła energii. Po prostu „przechowuje” go w zasobach sieci i odbiera wtedy, kiedy potrzebuje więcej prądu niż może pozyskać na bieżąco z mikroinstalacji. Ta zapasowa energia z mikroinstalacji przydaje się właśnie w okresie zimowym.
Prosument może się rozliczać na bardzo korzystnych zasadach net-meteringu. Oznacza to, że za każdą przesłaną do sieci 1 kWh prądu otrzyma z powrotem:
Na rozliczenie nadwyżek prosument ma cały rok rozliczeniowy. Przy odpowiednio zwymiarowanej instalacji to wystarczająco dużo, aby ograniczyć rachunki za energię nawet o 90%. Rozliczenie za prąd na podstawie umowy kompleksowej z ZE przebiega automatycznie, a informacje o ilości pozostałej w magazynie energii prezentuje każdy rachunek.
Status prosumenta jest niezwykle opłacalny. Prawo daje osobom, które jednocześnie produkują i konsumują energię z odnawialnych źródeł znaczące przywileje w kwestii rozliczania się zakładem energetycznym. To jednak nie wszystko. Sam fakt produkcji energii na własne potrzeby znacznie zwiększa poczucie niezależności i pozwala się uwolnić od wysokich kosztów prądu, które ponosi zwykły konsument. Dlatego coraz więcej osób decyduje się na budowę instalacji fotowoltaicznej.
Jak pokazuje obserwacja rynku odnawialnych źródeł energii w naszym kraju w ostatnich latach, fotowoltaika to jedna z najdynamiczniej rozwijających się gałęzi energetyki. Dzieje się tak przede wszystkim z uwagi na rozwój sieci prosumenckiej.
Pomimo że nasz kraj nadal nie spełnił w 100% wymogów związanych z poziomem udziału odnawialnych źródeł energii w tzw. miksie energetycznym, zbliżamy się do tego progu z roku na rok. Wystarczy wspomnieć, że w samym 2020 roku łączna moc fotowoltaiki w Polsce zbliżyła się do 3,5 GW. To oznacza wzrost o ponad 280% w porównaniu z rokiem ubiegłym! To najlepszy dowód na ogrom korzyści, jakie płyną z faktu zostania prosumentem.
I Ty chcesz zacząć korzystać z zalet instalacji fotowoltaicznych? Skontaktuj się z naszym zespołem, a pomożemy Ci w tym!